| rowerem wszędzie | rodzinka lukas | moje biwaki|                                                                                                                                                                                                                                       tel: 537-462-530

01.01.2020 noworoczny pełny reset solo na termach pniowskich

Jest Nowy rok, rok 2020, w dniu wczorajszym, no i dzisiejszym też byłem z znajomymi i żonką w Ustroniu na Równicy, tam spędziliśmy Sylwka (więcej TU), w planie było morsowanie na powrocie w Drogomyślu, ale z braku chęci odpuściłem i postanowiłem się wymoczyć w pełnym resecie w dzień noworoczny na moich termach pniowskich…

tak więc jedziemy, jadę rowerem…

na miejsce wpadam już lekko rozgrzany jazda na rowerze, tak więc szybka rozbiórka ciuchów i jestem w wodzie…

aparat jeden ze mną do wody, a drugi na brzegu i foty mamy z każdej strony 🙂

jak wspomniałem na początku jechałem z zamiarem pełnego resetu, czyli pełnego zanurzenia, nie robię tego często, ale że dziś wyjątkowy dzionek taki noworoczny to nie mogłem sobie odmówić…resecik zaliczony dwukrotnie buuuaaa, czas wychodzić, czas jakieś 8 minut w wodzie…

ogarniamy się…

wykręcamy czapkę Białego Misia 🙂

i na koniec fotki z swoim logotypem…

na tym reset kończymy, zaliczam to morsowanie za najlepsze w roku ;), pozdro dla czytających

 

1 komentarz

    • Lukas, 1 stycznia 2020, 22:24

    Odpowiedz

    Test

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.